Dynamicznie rozwijając się sprzedaż internetowa określiła swoje wymagania względem opakowań. Opakowanie powinno być lekkie, przy zachowaniu walorów wytrzymałościowych oraz estetycznych. Wykazywać się konstrukcją łatwa do złożenia oraz często współpracującą z procesem automatyzacji przy pakowaniu. Jego wymiary muszą pasować do zawartości, a dostępność zapewniona w wymaganym momencie.

Nakłada to wiele obowiązków na działy technologiczne. Jednak ich efektem są niestandardowe rozwiązania dedykowane dla poszczególnych produktów. Najprostszym wariantem jest zminimalizowanie ilości opakowań do kilku standardów, które można składać stosownie do potrzeb. Po złożeniu materiał spełnia również funkcję wypełnienia przez co unieruchamia zawartość.

Nowe technologie wkraczają w naszą codzienność, zmieniając ją niemal każdego dnia. W obszarze kupna i sprzedaży widać to szczególnie. Smartfony i tablety stały się nieodłącznym towarzyszem. Pomijając aspekt stałej dostępności oraz możliwości szybkiego pozyskiwania informacji urządzenia te powodują, że coraz więcej decyzji zakupowych podejmowanych jest na miejscu, bez konieczności wyjazdu. Rosnącego znaczenia jako kanał dystrybucji nabierają również media społecznościowe.

Przykładem może być dodany na Facebooku przycisk Buy oraz podobne rozwiązanie w Pinterest. Intensywność korzystania z mediów społecznościowych zapewnia, że oferta kupna trafia dokładnie do potencjalnego nabywcy. Wystarcza zaledwie kliknięcie przycisku, aby złożyć zamówienie. Taka wygoda i łatwość sprawia, że handel stacjonarny pozostaje w dużej mierze przegrany w stosunku do online.

A jak kształtuje się to w liczbach?

Sprzedaż w e-commerce wzrosła o 21% w stosunku do poprzedniego okresu, a w 2016 roku wskaźnik wyniósł 17%. Sprzedaż w kanale tradycyjnym w analogicznym okresie spadła o ok. 1%. W przypadku polskich sklepów on-line wzrost sprzedaży w 2016 roku uzyskało aż 78%.

Z tego 45% osiągnęło wzrost większy niż 20%. Zaledwie 12% podmiotów odnotowało obroty mniejsze niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Dynamiczne wzrosty nie odbywają się kosztem rentowności. Prawie 70% wszystkich sklepów działających w e-commerce osiągnęło zysk.

Jak widać opinia wygłoszona w 1966 roku w magazynie Time:

sprzedaż wysyłkowa nie ma przyszłości, kobiety lubią wychodzić z domu na zakupy i wybrzydzać

Okazała się pół wieku później całkowicie chybiona.

Źródło:  www.Internetstandard.pl