Kontenery na papier, szkło i plastik, to praktycznie norma w każdym mieście. Można nawet powiedzieć, że segregowanie śmieci, weszło ich mieszkańcom w nawyk. Jeśli i ty również się do nich zaliczasz, być może zastanawiałeś się nieraz, co dzieje się z papierem, który wrzucasz do pojemnika. Jaką drogę musi przejść, by znów trafić do twojego domu, choćby w postaci pudełka z tektury, czy kolejnej książki?
Recykling makulatury, wbrew niektórym opiniom, jest bardzo opłacalny, mimo, że w procesie tym bierze udział zarówno wielu ludzi, jak i maszyn, urządzeń, czy też środków transportu. A to wystarczający, choć nie jedyny powód, by segregować śmieci. Najważniejszym jest bowiem, dbanie o czystość naszej planety.
Niestety nie, bo z czasem pogarszają się właściwości papieru. Być może, zmieni się to w przyszłości, ale biorąc pod uwagę obecne możliwości technologiczne, włókna wtórne zachowują dobrą jakość maksymalnie przy 4-krotnym przerabianiu. Może myślisz, że to mało, ale przecież, dzięki temu, nie trzeba zużywać nowych surowców do wyprodukowania tych samych rzeczy.
Prześledźmy pokrótce, jaką drogę musi przebyć wyrzucony przez ciebie papier, by mógł być ponownie użyty do produkcji.
Jeśli wciąż zastanawiasz się, czy ten cały proces jest opłacalny, to powinieneś wiedzieć, że z jednej tony makulatury, w procesie recyklingu, można otrzymasz aż 900 kg papieru, a oszczędność energii w stosunku do tej zużytej do produkcji papieru z włókien pierwotnych, to aż 65%.