Co wspólnego ma recykling tektury z kotami?
Otóż, nie tylko koty, o czym zapewne słyszałeś, mają 7 żyć, choć niektórzy twierdzą, że 9. Niestety, to tylko mity i jak każde zwierze, kot żyje tylko raz. Jeśli więc jesteś właścicielem jednego z przedstawicieli tego gatunku, dbaj o jego zdrowie i bezpieczeństwo, by był przy tobie jak najdłużej.
Co innego z tekturą. W przypadku tego materiału, nie mitem, a prawdą jest, że ma aż siedem żyć. Tyle razy bowiem może być przetwarzana i wykorzystywana do produkcji nowych produktów.
Jak zatem wygląda produkcja i recykling tektury w jej kręgu życia?
Zapewne niejeden raz miałeś w rękach tekturowe pudełko, ale czy zastanawiałeś się, jaką drogę przebyło, zanim do ciebie trafiło? Gdy następnym razem trafi w twoje ręce, zwróć uwagę na to, jak jest zbudowane. Gdy spojrzysz na jedną ze ścianek, zobaczysz, że jej wewnętrzna i zewnętrzna strona zbudowana jest z tektury płaskiej. Fachowo nazywana jest ona wkładką. Między dwoma takimi wkładkami, znajduje się tektura karbowana, której zadaniem jest amortyzacja zawartości pudełka i pochłanianie energii uderzeń z zewnątrz. Razem z wkładkami tworzy tak zwaną tekturę falistą. Innym rodzajem jest karton, którego producenci używają do pakowania żywności, soków oraz kosmetyków i produktów codziennego użytku.
Jak powstają obie wersje i jaką rolę w procesie produkcji odgrywa recykling tektury?
Na pierwszy rzut oka proces ten może się wydawać skomplikowany, ale jeśli przyjrzysz mu się bliżej, wszystko stanie się jaśniejsze.
Krąg życia tektury zaczyna się w lesie, gdzie rosną drzewa iglaste. Po ich ścięciu, pracownicy firmy, która się tym zajmuje, pozbawiają drzewa kory i zamieniają w zrębki. To kawałki drewna wielkości od kilku milimetrów do kilkunastu centymetrów, które powstają w wyniku rozdrabniania przy użyciu maszyn zrębkujących.
Następnie za pomocą ekranu wibracyjnego lub separatora powietrza, odfiltrowują je od wszelkich zanieczyszczeń.
Kolejnym etapem jest roztwarzenie, czyli redukowanie zrębków drewna do włókien celulozowych. Gdy powstaną, pracownicy mieszają je z wodą i zamieniają w zawiesinę, co umożliwia im oddzielenie włókien od naturalnych olejów.
W celu usunięcia wszelkich zanieczyszczeń, poddają oni te włókna praniu, zanim je sprasują i zwiną w rolki papieru kartonowego. To z nich, różne firmy wytwarzają dobrze ci znane opakowania i produkty kartonowe.
Po wykorzystaniu, zwykle tektura ląduje w koszu na śmieci, ale jak dobrze wiesz, nie powinna się tam znaleźć. Tekturę do recyklingu powinieneś wrzucać do specjalnego pojemnika, o czym pisaliśmy w artykule „Czy wiesz, jak segregować śmieci?„. Ten rodzaj segregacji nazywa się recyklingiem dwustrumieniowym, w przeciwieństwie do jednostrumieniowego, kiedy to używa się tylko jednego pojemnika do składowania surowców.
Po dostarczeniu tektury do zakładu recyklingu, jego pracownicy za pomocą specjalnego sprzętu, takiego jak sito pierwotne, sortują ją pod kątem zanieczyszczeń.
Powinieneś wiedzieć, że recykling tektury niemożliwy jest, gdy materiał jest zatłuszczony, jak to dzieje się w przypadku choćby opakowań po pizzy. Jeśli masz ogród, podarte na małe kawałki, możesz wykorzystać w pryzmie kompostu.
Na tym etapie pracownicy zakładu recyklingowego, podobnie jak na początku produkcji papieru, roztwarzają tekturę, zmieniając ją w zawiesinę. Dzięki temu mogą oddzielić i oczyścić włókna, które następnie myją i oczyszczają od brudu i resztek atramentu.
I znów je prasują i zwijają w rolki papieru, by móc ich użyć do produkcji kolejnych opakowań i wyrobów z tektury.
Recykling tektury pozwala w znacznym stopniu ograniczyć liczbę drzew, które w innym przypadku musiałyby zostać ścięte i użyte jako materiał do produkcji.
Jak widzisz, nie jest to zbyt skomplikowane, choć nie uwzględniliśmy niektórych szczegółów, które są ważne na każdym etapie produkcji tektury. Mimo to, z taką wiedzą dużo łatwiej ci będzie zrozumieć sens segregacji śmieci i właściwego ich sortowania,. To zaś, znacząco wpłynie na ochronę środowiska naturalnego.
Źródło: generalkinematics.com